25 sierpnia prezydent Karol Nawrocki ogłosił rozpatrzenie ośmiu ustaw przekazanych do jego kancelarii przez parlament. Zdecydował się odrzucić trzy z nich, z czego jedna dotyczyła pomocy obywatelom Ukrainy zamieszkującym Polskę.
W swoich wypowiedziach na konferencji prasowej prezydent Nawrocki zawarł jednak przekazy, które wcześniej pojawiły się w dezinformacyjnych narracjach. Dodatkowo na koncie prezydenta w serwisie X pojawił się spot, gdzie jest mowa o rzekomych przywilejach Ukraińców. Decyzja prezydenta została podchwycona przez konta promujące fałszywe informacje.
Jaką ustawę zawetował prezydent?
W spocie pochodzącym z konta prezydenta pojawia się informacja, że „ustawa rządu Donalda Tuska o pomocy obywatelom Ukrainy, idzie jednak o krok za daleko, dając większe przywileje w Polsce ukraińskim uchodźcom, niż obywatelom naszego kraju”.
Wsparcie dla uchodźców z Ukrainy reguluje ustawa z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Należy jednak mieć świadomość, że podlega ona nowelizacjom, co zmienia stan prawny. Na ten rok była przygotowywana nowelizacja powyższej ustawy, która przeszła trzy czytania w Sejmie, a Senat nie wniósł żadnych poprawek.
Zawetowana przez prezydenta ustawa daje Ukraińcom większe przywileje?
Wokół tematu przywilejów socjalnych społeczności ukraińskiej zamieszkującej Polskę krąży wiele fałszywych i zmanipulowanych informacji. W analizach Demagoga opisywaliśmy m.in. rzekome zwolnienie Ukraińców z podatku dochodowego czy doniesienia o zmanipulowanym procencie bezrobocia.
Kluczową zmianą ustawy zawetowanej przez prezydenta Nawrockiego jest przedłużenie legalności pobytu Ukraińców, którzy przybyli do Polski po 24 lutego 2022 roku. Termin miano przedłużyć do 4 marca 2026 roku (art. 1 ust. 1). Oznacza to wydłużony dostęp do rynku pracy, edukacji, opieki zdrowotnej, świadczeń rodzinnych i socjalnych. Warto jednak podkreślić, że nowe przepisy przewidują także bardziej szczegółowe procedury weryfikacji cudzoziemców (art. 9).
Na konferencji prasowej prezydent Nawrocki ogłosił, że przygotuje projekt ustawy z nowymi zasadami przyznawania obywatelstwa. Usłyszeliśmy słowa wpisujące się w analizowaną przez nas niedawno zmanipulowaną narrację: „więc uznaje, że proces przyznawania obywatelstwa, jest to prerogatywa prezydencka, powinien zostać wydłużony z 3 do 10 lat. I taka propozycja w tym projekcie ustawy się znajdzie”.
Ukraińcy korzystają z tych samych programów socjalnych co Polacy, przy spełnieniu odpowiednich warunków (m.in. posiadania numeru PESEL i zalegalizowaniu pobytu). Jest jednak więcej wyjątków – m.in. od 1 czerwca 2025 roku świadczenie socjalne 800+ obejmuje tylko te dzieci obywateli Ukrainy, które uczęszczają do polskiej szkoły lub przedszkola (tzw. zerówki).
Na polskie obywatelstwo czeka się trzy lata? To dłuższy proces
Na podstawie ustawy o cudzoziemcach (art. 195) obcokrajowiec przybyły do Polski w celach zarobkowych może uzyskać prawo pobytu po 4 latach (ust. 6 pkt c), natomiast uchodźca – po 5 latach (ust. 6 pkt a). Dopiero od tego momentu liczy się wymagany 3-letni okres, co oznacza, że o obywatelstwo można starać się dopiero po 7–8 latach.
Dodatkowo cudzoziemiec musi spełniać warunki określone w ustawie. Obcokrajowiec ma prawo ubiegać się o nadanie obywatelstwa polskiego, jeżeli mieszka w Polsce nieprzerwanie od minimum trzech lat, na podstawie zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego UE albo prawa stałego pobytu. Warunkiem jest także posiadanie stałego źródła utrzymania oraz legalnego tytułu do lokalu mieszkalnego (art. 30).
Uprawnienia pacjentów z Ukrainy w polskim systemie ochrony zdrowia
Prezydent Karol Nawrocki powiedział również: „podobnie z ochroną zdrowia, szanowni państwo. Jeśli spojrzymy na ochronę zdrowia i zobaczymy pewną preferencję Ukraińców względem Polaków, i ochronę zdrowia, które przysługuje Ukraińcom niezależnie od tego, czy podejmują się pracy i odprowadzają składkę zdrowotną, czy nie. To stawia nas w sytuacji, w której obywatele państwa polskiego, we własnym państwie, w Polsce, są gorzej traktowani niż nasi goście z Ukrainy”.
W jednej z analiz Demagoga Ministerstwo Zdrowia zdementowało doniesienia o priorytetowym traktowaniu Ukraińców przez lekarzy. Podobne tezy obalał w przeszłości także Narodowy Fundusz Zdrowia.
Biuro Komunikacji Ministerstwa Zdrowia: „Uprawnienia pacjentów z Ukrainy, objętych ustawą o pomocy, a także objętych ubezpieczeniem zdrowotnym na ogólnych zasadach, podlegają zatem dokładnie tym samym ograniczeniom co uprawnienia ubezpieczonych obywateli Polski. Wynikają one z regulacji określających tzw. koszyk świadczeń gwarantowanych. Nie ma mowy o lepszym traktowaniu obywateli Ukrainy”
W marcu 2022 roku głos w tej sprawie zabrał także Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) wspólnie z Rzecznikiem Praw Pacjenta (RPP). W wydanym wówczas komunikacie czytamy, że obywatele Ukrainy, którzy przybyli do Polski po 24 lutego 2022 roku, mają analogiczne prawa jak polscy pacjenci.
Analiza powstała w ramach projektu współfinansowanego ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, w ramach programu Wspieramy Ukrainę realizowanego przez Fundację Edukacja dla Demokracji.